Gulaszowa

Krótko mówiąc, miał być to gulasz...

Wyszła gulaszowa. Oczywiście chciałam zagęścić bardziej, by gulasz stał się gulaszem, ale siostra mi " zabroniła " i powiedziała, że teraz ma zostać GULASZOWA :)!

Potrzebne nam będzie :

• ok. 1,5 kg wieprzowiny ( ja robiłam z łopatki )
• 1-2 papryki czerwone
• 2 duże marchewki
• 1 dużą pietruszkę
• 500 g pieczarek
• ok. 400 g cebuli
• Mąka   
• Tłuszcz
• Przyprawy
  

 Mięso myjemy i kroimy w nie za dużą kostkę, następnie wrzucamy na silnie rozgrzany tłuszcz i przysmażamy. Do większego garnka nalewamy wody i wstawiamy (można dodać liście laurowe, ziele angielskie, tylko trzeba pamiętać o późniejszym wyjęciu). Do garnka ścieramy na dużych oczkach obraną marchewkę i pietruszkę. Gdy woda zacznie wrzeć, przykręcamy i wkładamy przyrumienione mięso. Paprykę kroimy w kostkę, pieczarki kroimy w plasterki, a cebulę w pół-krążki. Na patelni podduszamy paprykę z pieczarkami i cebulą. Czekamy do zeszklenia się cebuli. Następnie całość wkładamy do garnka. Gotujemy aż do miękkości mięsa, jak i warzyw.
Na patelni rozgrzewamy tłuszcz (olej, masło) i wsypujemy mąkę. Sporządzamy jasną zasmażkę. Zdejmujemy z ognia i dodajemy do garnka, mieszamy. Czekamy, aż do zagotowania. 

Danie nie jest tak pracochłonne na jakie by się wydawało :) W kolejnym wpisie mielibyście ochotę na mus owocowy? :)